Dżentelmeni z Krakowskiego Przedmieścia

Pozostało jeszcze sześć tygodni na ratyfikację porozumienia Unii Europejskiej wokół Funduszu Obudowy, a także planów jego wykorzystania przez kraje członkowskie, w tym Polskę. Idzie o miliardy euro subwencji i kredytów.

Początkowo wydawało się, że jeśli Solidarna Polska – zgodnie ze swoją linią – będzie głosowała przeciw (ponieważ porozumienie przewiduje powiązanie funduszu z praworządnością), to mogą być problemy z ratyfikacją. Aliści Lewica pospieszyła z zapewnieniem, iż będzie głosowała „tak” razem ze Zjednoczoną Prawicą, co przesądza sprawę na rzecz ratyfikacji. Opozycja jest bowiem „na musiku” – trudno być przeciwko czemuś, co już jest porównywane do drugiego Planu Marshalla (potem się lekko z tego wycofała).

Opozycja zapewnia, że nie będzie głosowała „automatycznie”, za darmo, bezwarunkowo, że jej zgoda będzie obłożona warunkami, takimi jak uzgodnienie sposobów podziału i wykorzystania funduszy. Żeby samorządy nie zostały znów oszukane. Kaczyński i Morawiecki, PiS i rząd mogą jednak spać spokojnie. (Wyrzuty sumienia nie spędzają im snu z powiek). Jak tylko opozycja zacznie grymasić, to się ją oskarży o sprzyjanie „polexitowi”. Jest to absolutna bzdura, a w dodatku wymowny paradoks: wiecznie eurosceptyczny PiS będzie oskarżał o polexit prounijną Platformę (tę, która „wysługuje się” Merkel i Brukseli), Koalicję, ruch Hołowni i lewicę. Czyli klasyczne „łapaj złodzieja!”.

Europa to nie jest kontynent dla nas, my byśmy się lepiej czuli w okolicach Kazachstanu albo w Afryce. Parlament Europejski znów grillował Polskę i Węgry za nietolerancję wobec mniejszości seksualnych i przyjął odpowiednią rezolucję, która uznaje Unię za strefę wolności dla LGBTiQ. Jeszcze jeden afront wobec naszego kraju.

I jeszcze przyczynek do panujących obyczajów. Prezesem Międzynarodowego Trybunału do Spraw Karnych w Hadze wybrany został polski prof. Piotr Hofmański, pierwszy na tym stanowisku przedstawiciel Europy Środkowo-Wschodniej. Zapytany w TVN, czy otrzymał wiele gratulacji, odpowiedział, że tak, dużo. „A od władz?”. Nie.

To się w głowie nie mieści. I to w kraju, którego prezydent jest doktorem nauk prawnych. Piotr Hofmański będzie teraz czekał tak jak prezydent Joe Biden i Kamela Harris, aż w Warszawie ktoś puknie się w czoło.

Zapytałem moich ekspertów prawnych, co myślą o profesorze Hofmańskim. Fantastyczny – brzmiała odpowiedź. To chyba tłumaczy brak oficjalnych gratulacji. Cieszą nas sukcesy Polski i Polaków na świecie, pod warunkiem że są to „nasi” Polacy albo nasi faworyci, jak Donald Trump. Szanujemy werdykt wyborców, ale kiedy wygrywają nasi prawnicy (-ki): Pawłowicz – Piotrowicz – Przyłębska.

Zaproszenie „last minute”
Dyplomata Jan Truszczyński, były główny negocjator akcesji naszego kraju do Unii Europejskiej, oraz prof. Karolina Wigura, socjolożka, Instytut Socjologii UW, „Kultura Liberalna” – będą naszymi gośćmi w TOK FM, niedziela 14 marca, godz. 10:05.