Panie Waldorff – pan był zerem
Witam w nowym roku! Czy wyobrażacie Państwo podsumowanie życia Jerzego Waldorffa bez wspomnienia, choćby jednym słowem, że był krytykiem muzycznym? A jednak tak się stało, i to – niestety – w sylwestrowej „Gazecie Wyborczej”. Nie pisałbym o tym, gdyby to był wyjątek, ale – znów niestety – takie nastały czasy, że podobne podsumowywanie ludzi jest […]