„Anomalia psychologiczna”
Mój ulubiony publicysta, Waldemar Kuczyński, który był ministrem i doradcą premiera (niestety, w III RP), zna dobrze korytarze władzy. Pisze on, że kiedy „na górze” w „wysokich gabinetach” panuje napięcie, wówczas pojawia się „anomalia psychologiczna”, czyli całkowita utrata rozsądku. Jest ona szczególnie niebezpieczna u człowieka, który ma poczucie misji – uważa się wtedy za zbawcę […]