Panie prezesie, melduję wykonanie zadania

Ośmieszana dotychczas w mediach głównego nurtu jako kucharka, wieczna magister i odkrycie towarzyskie Jarosława Kaczyńskiego, pani Julia Przyłębska, prezeska „Trybunału Konstytucyjnego”, może wreszcie zameldować wykonanie zadania.

Jeżeli ktoś uważał, że trwające od lat obrzydzanie Unii Europejskiej (i szerzej – Europy Zachodniej) przez Prawo i Sprawiedliwość to tylko pusta gadanina, łowienie głosów na prawicy, wśród obrońców cywilizacji narodowo-chrześcijańskiej, to teraz widzi, że był w błędzie. Ja sam przyznam, że antyunijne tyrady traktowałem trochę z przymrużeniem oka, jako targi z Brukselą i zdobywanie wyborców w kraju, a nie potężny  zamach na Unię, a tym samym na Polskę i nasze miejsce w Europie. Nie sądziłem, że ktoś, komu naród powierzył władzę i stanie na straży interesów naszego kraju, uderzy w jeden z filarów naszego bezpieczeństwa i pomyślności (choćby przez dostęp do uczelni zagranicznych, a także tańszych szczepionek).

Widok najwyższych przedstawicieli naszego kraju, którzy złorzeczą na „niemiecką” Unię, przypisują jej najgorsze intencje, takie jak:

  • „drenowanie” naszego regionu poprzez dostęp do naszego rynku (przy jednoczesnym przemilczaniu polskiego dostępu do gigantycznych rynków państw Unii)
  • demaskowanie niemieckiego protektoratu
  • dyktat Francji i Niemiec wobec mniejszych państw
  • naruszanie suwerenności np. poprzez uzależnianie należnych wypłat od stanu praworządności w poszczególnych krajach przy jednoczesnym wyciąganiu ręki po fundusze europejskie dla Polski…

– ta kumulacja kłamstwa i półprawd, jest wbrew interesom Polski. Wczoraj chwalili się na bilbordach, że załatwili setki miliardów złotych, a dziś twierdzą, że i bez tych pieniędzy damy radę. Żenada i głupota. Miotają się, żeby pokazać (przede wszystkim w kraju), że wstajemy z kolan i świat musi się z nami liczyć.

Unia Europejska jako bankomat – tak, Unia jako sojusz oparty na wspólnych wartościach – nie. Dlaczego prawica walczy z Unią? Ponieważ wyobraża sobie Polskę jako bastion cywilizacji pomiędzy zachodnią dekadencją i wschodnią dziczą. Prezes Przyłębska może meldować wykonanie zadania: będzie konflikt w Unii, będzie konflikt z Unią i o to chodzi.

Zaproszenie
Znakomici uczeni: prof. Antoni Dudek i prof. Andrzej Friszke, będą rozmawiać o politycznej biografii M. F. Rakowskiego (pióra dr. M. Przeperskiego, nakładem IPN), w TOK FM. Niedziela 10 października, g. 10:05.