Tajemnice sukcesu

Prawo i Sprawiedliwość prowadzi w sondażach, ponieważ:

  1. Program tej partii odpowiada dużej części społeczeństwa – oczyszczenie stajni Augiasza (prawdziwej czy wyimaginowanej), uczciwi to my, złodzieje – to oni,  karanie winnych, nawet karą najwyższą, spektakularne aresztowania i czystki, dyscyplina, porządek,  patriotyzm, upiększanie przeszłości, duma narodowa, budowa kościołów, opieka nad biednymi, utożsamianie się z ofiarami liberalnych reform gospodarczych, silne nasze państwo polskie, nieufność do ludzi zamożnych, dyskredytowanie przeciwników (Kurski – PZU – billbordy), wszystkich tych złodziei, którzy rozkradli Polskę, lustracja majątkowa, ujawnianie podległości Sowietom, stawianie się Europie, Rosji i Niemcom, przywołanie do porządku homoseksualistów i innych dewiantów, obrona dobrego imienia Polski przed pomawianiem nas przez oszczerców różnej maści i wiary, stwarzanie poczucia zagrożenia i oblężonej twierdzy.
  2. PiS „dotrzymuje słowa” – wyrzuca, czyści, obsadza nowymi ludźmi (co z tego, że swoimi – „wszyscy tak robią”), nie kradnie, rozmawia z narodem ustami pp. Kurskiego, Marcinkiewicza, Cymańskiego, Gosiewskiego i innych złotoustych,  a przede wszystkim dwóch poważnych braci, którzy stoją na czele państwa, rozwiązuje WSI, nie ugina się wobec krytyki z zagranicy, nowy premier wzywa ministrów do raportu, goni nierobów do roboty, przywołuje do porządku Temidę,  państwo buduje więzienia dla oprychów, nie zatrzymuje emigrantów, załatwił sprawy podatkowe Polakom w Anglii, a na reformę podatków i finansów w Polsce jest jeszcze czas, na razie gospodarka się kręci, PiS nie przeszkadza, a prawica dyktuje porządek dzienny: polowanie na „delegata”, lustracja, obrona przed szkalowaniem, mundurki szkolne, legenda powstańcza. Wynika z tego niewiele, ale naród to kupuje.
  3. Opozycja jest do luftu. Platforma to partia w kaftanie bezpieczeństwa, z prawej strony – koalicja rządząca, z lewej – „komuniści”, nie ma do kogo ręki wyciągnąć, P.O. staje się śmieszna przez swój imposybilizm, to partia nijaka, walczyła o IV RP (pomysł prof.Śpiewaka) a teraz wystraszona, partia ludzi zagrożonych, bez energii, bez woli walki, po której Kurski i inni mogą skakać dowoli, patia sparaliżowana strachem, żeby broń Boże nie dogadać się z lewicą, bo wtedy PiS będzie miał rację: PO=SLD=KPP=komuniści., partia która stoi wobec dylematu – odejść w nicość, albo wstąpić do PiS. Poza nią jedyną dostrzegalną (przez lupę) opozycją jest SLD, partia na wymarciu, niewidoczna, nierozliczona ze sobą samą, wystraszona jakąkolwiek próbą sprawiedliwej oceny PRL, grzeczna i układna.

Wszystko to razem i wiele innych względów tłumaczy powodzenie PiS, które postępuje logicznie i konsekwentnie, acz często błędnie, dążąc do monopolizacji władzy, fundując nam  kraj autorytarny, wsteczny, w tym sojusz ołtarza i tronu, który symbolizuje Radio Maryja i jego elektorat.