Notatki oszołoma
Od kiedy wyjechałem z wnukami na ferie do Zakopanego, zaszło wiele oszałamiających wydarzeń, które chciałbym skomentować. Lepiej późno niż wcale. SAMOBÓJSTWO Roberta Pazika mogło wydarzyć się nawet w najlepiej strzeżonym więzieniu. Jakieś dziesięć lat temu towarzyszyłem w Chile ówczesnemu ministrowi spraw wewnętrznych w rządzie Jerzego Buzka – Januszowi Tomaszewskiemu. Gospodarze chcieli się pochwalić świeżo otwartym […]