Politycy do psychiatryka?
Nie tylko w Polsce są ludzie, którzy widzą polityków raczej pod opieką lekarzy niż swoich przełożonych. James Comey, zwolniony niedawno przez prezydenta szef FBI, powiedział, że Trump nie jest całkiem normalny, raczej pomylony. Podobnego zdania jest więcej osób – czytamy w najnowszym tygodniku „New Yorker” (22 maja) – ale psychiatrzy muszą milczeć.