Nic się nie stało, Polacy?
Kilku autorów, m.in. Tomasz Lis, podnosiło kwestię braku żałoby mimo dziesiątków tysięcy zgonów z powodu pandemii. W Polsce, gdzie katastrofa potrafi wywołać ogólnonarodową traumę, gdzie sprowadza się do kraju prochy sprzed stu lat, krwawe żniwo zarazy traktowane jest raczej statystycznie niż merytorycznie.