Za głosem serca
Przejście posła Sławomira Kopycińskiego nazajutrz po wyborach z SLD do Palikota to żenada, zjawisko pożałowania godne. SLD, choć grozi mu degradacja klubu do koła poselskiego, ma jedno na pociechę: że pozbyło się posła bez charakteru. Na oczach całego kraju, w przede wszystkim swoich wyborców, poseł Kopyciński popełnił harakiri. Jeszcze we wrześniu było mu daleko do […]