Ryszard Marek Groński (1939–2018)

24 grudnia 2018 r. umarł Ryszard Marek Groński. Pisarz, poeta, satyryk, kierownik literacki Teatru Syrena i Teatru Żydowskiego, felietonista, historyk polskiego kabaretu, jeden z współtwórców kabaretu Pod Egidą. Człowiek wielce utalentowany i prawy.

Jako historyk lekkiej Muzy w Polsce XX w. nie miał sobie równych, był w tej dziedzinie niekwestionowanym autorytetem. Jako autor kabaretowy był niezwykle wszechstronny – monolog, piosenka, skecz, blackout – wszystko to miał w małym palcu. Pod Egidą wykonywał także swoje teksty na scenie, dopóki szef kabaretu nie zrezygnował z dalszej z nim współpracy.

Współpracował z kabaretami Szpak, Dudek, Pod Egidą. Pisał dla dzieci i dla dorosłych, opowiadania, powieści, utwory dramatyczne i estradowe, interesował się historią literatury polskiej i żydowskiej, którym poświęcił kilka swoich książek. Był także znakomitym komentatorem bieżących wydarzeń i felietonistą. Obdarzony wielkim poczuciem humoru, potrafił być ciepły i sentymentalny, a jednocześnie miał pióro ostre jak strzała.

Był zbyt niezależny, żeby zostać czyimkolwiek pupilem, mimo że tkwił w środowisku artystycznym i mediach, był zbyt skromny, żeby zostać celebrytą, któremu władza przypina ordery. Należał do pokolenia „pancernych motyli” – Jonasza Kofty, Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Młynarskiego, Krzysztofa Teodora Toeplitza.

Byliśmy dobrymi kolegami z kabaretu, ze Szpilek, z POLITYKI, z kawiarni. Wielokrotnie do Niego telefonowałem, zawsze, żeby o coś zapytać – i zawsze znał odpowiedź. Kilka dni po odejściu Kazimierza Kutza to kolejna wyrwa w kulturze polskiej, której prawdziwa historia zostanie dopiero napisana.