Wraca nowe
Kiedy dziś usłyszałem i zobaczyłem, jak młodzież w metrze śpiewa „Jeb…ć PiS”, zrozumiałem, że coś się w Polsce stało i już się nie odstanie. Inni twierdzą tak od kilku dni, ale ja byłem ostrożny, ponieważ Prezes z kotem tyle razy spadali na cztery łapy, że zacząłem tracić nadzieję, iż IV RP będzie miała swój kres.