Och, Karol
Może to i dobrze, że nie jestem w Polsce i nie muszę śledzić kontredansu w polskiej koalicji! Piszę z maleńkiej miejscowości Crestet, w Prowansji, położonej u stóp średniowiecznego zamku, pół godziny od Awinionu. Mieszkamy tuż obok starego kościółka, którego dzwonnica odmierza czas nie od koalicji do koalicji, ale od cesarstwa do cesarstwa. Uliczki są tak […]