Zawijasy polityczne
Na czele rządu nie stoi wytworny dyplomata, który owija w bawełnę, tylko człowiek, który dobrze czuje się w walce z częścią społeczeństwa. To polityk konfrontacji, a nie otwarcia, potwornie nieufny, który nie ma rachunku bankowego, ponieważ obawia się, że ktoś (Urban? Michnik? Kiszczak? Baranina? Wołowina? Wieprzowina?) wpłaci na jego rachunek pieniądze i nazajutrz to ukaże […]