Bomby i bombki
Dziękuję bardzo Czytelnikom i blogerom, którzy ubierają naszą choinkę nonsensów.
Bombka z łaski bożej
Pan Andrzej z Warszawy, który nie ukrywa swojego nazwiska i adresu (ale ja to zachowuję do wiadomości redakcji), popełnił był kiedyś darowiznę na rzecz Muzeum II Wojny Światowej. Tę lekkomyślność popełnił jeszcze za pierwszego kierownictwa prof. Machcewicza i innych reprezentantów opcji niemieckiej, zdemaskowanych przez ministra Glińskiego, redaktora Semkę i innych specjalistów. W nagrodę za wsparcie muzeum pan Andrzej otrzymał w tych dniach życzenia świąteczne:
„Boże Narodzenie 2018. Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęścia i obfitych Łask Bożych w Nowym Roku życzy dr Karol Nawrocki, Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, wraz z pracownikami. Gdańsk, grudzień 2018”.
Życzenia ilustrowane są reprodukcją kartki świątecznej wykonanej w 1942 r. przez 305. Dywizjon Bombowy (stąd bombki) Ziemi Wielkopolskiej w Wielkiej Brytanii. „Tekst życzeń, może miłych, jest bulwersujący i wydaje się, że podpisał je hierarcha Kościoła katolickiego, bo cały tekst jest związany z Bogiem, bo błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia, obfite Łaski Boże itp.” – pisze pan Andrzej. „Życzenia te – pisze naiwnie dalej – podpisał dyrektor muzeum państwowego, podległego Ministerstwu Kultury i DN, instytucji według konstytucji niezależnej od Kościoła. Chyba coś przeoczyłem i jesteśmy państwem wyznaniowym”.
Tak, coś Pan przeoczył, Panie Andrzeju, mianowicie – drobiazg – konkordat, katechezę na koszt Państwa w szkołach publicznych, komisję majątkową, która – bez możliwości odwołania – obdarowała KK milionami złotych, stopień z religii na świadectwie maturalnym, premiera, prezydenta i innych dygnitarzy państwa świeckiego, na kolanach i żegnających się podczas uroczystości świeckich, kropidło przy każdej okazji, szeroki strumień pieniędzy płynący z kasy państwowej np. do Świątyni Opatrzności Bożej czy imperium dyrektora Rydzyka itd. itp. W okresie świątecznym proponuję lepiej rozejrzeć się po kraju, w którym granica pomiędzy Kościołem a państwem nie istnieje. Przy okazji: dziękuję za list, najlepsze życzenia!
Giganci Trybunału
Mój stały dostawca kuriozów (nazwisko i adres jak wyżej) pisze, że pękł ze śmiechu, czytając wstęp do „Wykładów w Trybunale Konstytucyjnym z lat 2017-2018”: „W ostatnich dwóch latach funkcjonowania TK pod nowym kierownictwem udało nam się kontynuować tę tradycję, zapraszając (…) wybitnych intelektualistów z kraju i zagranicy. Byli wśród nich wybitni naukowcy: Zbigniew Stawrowski, Jorg Baberowski, Andrzej Zybertowicz, Jacek Czaputowicz, dyplomaci: Andrzej Przyłębski i publicyści polityczni: Bronisław Wildstein. (…) Ozdobę publiczności stanowili przedstawiciele elity polskiego życia publicznego, politycznego, kulturalnego i naukowego z premierem, prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim, premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem Piotrem Glińskim na czele”.
Kategoria wybitnych dyplomatów reprezentowana jest tylko przez jedną znakomitość, ambasadora Przyłębskiego, którego łączą świetne stosunki z nie mniej wybitną przewodniczącą Trybunału mgr Przyłębską. Także Bronisław Wildstein jest osamotniony w kategorii wybitnych publicystów, czas sięgnąć po redaktorów Lisieckiego, Gmyza (o zagrożeniach wymiaru sprawiedliwości w Niemczech) czy prezesa Jacka Kurskiego z wykładem o misji telewizji publicznej.
Polak, Turek – dwa bratanki
Aktualności z MSZ (pisownia oryginalna):
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Helsinkach. 27 listopada 2018 r.
Być wiernym Ojczyźnie mej, Rzeczypospolitej Polskiej.Wykłady w Turku. Na zaproszenie fundacji Centrum Balticum w Turku, Uniwersytetu w Turku i Urzędu Miasta w Turku (!) Ambasador RP w Finlandii Pan dr Jarosław Suchoples wygłosił wykład zatytułowany „Polska i jej historyczne uwarunkowania jej (!) polityki bezpieczeństwa. (…) Wykład spotkał się z dużym zainteresowaniem zgromadzonych słuchaczy, wśród których znajdowali się czołowi przedstawiciele nauki, biznesu, polityki i wojska, regionu Turku.
Po wykładzie uczestnicy wykładu (!) wzięli udział w ożywionej dyskusji, koncentrującej się nie tylko w dyskusji (!) o problemach bezpieczeństwa Morza Bałtyckiego, ale również w kwestiach perspektywach (!) polsko-fińskiej współpracy gospodarczej. Korzystając z okazji zainteresowania wystąpienia (!) ambasadora RP, Kierownik (…) przedstawił również prezentację dot. przyszłości rozbudowy Portu w Gdyni.
Następnym punktem pobytu ambasador (!) RP w Finlandii w Turku był jego udział w zorganizowanym przez „Pan-European Institute – Turku School of Economics w (!) wykładzie Kierownika Zagranicznego Biura Handlowego PAIH Pana Tomasza Orłowicza na (!) „Perspektywy gospodarczych relacji polsko-fińskich”. Wykład stał się okazją do publicznego dialogu pomiędzy Kierownikiem ZBH i Ambasadorem RP na temat atrakcyjność (!) jako miejsca (!) godnego zainteresowania fińskich przedsiębiorców.
Jak wiadomo, język fiński, który należy do rodziny języków ugrofińskich, jest trudny. To samo można chyba powiedzieć o języku polskim, skoro nawet nasza ambasada ma z nim kłopoty. Wszystkim blogerom, zwłaszcza tym, którzy są z nami od początku (ponad 11 lat), a także tym młodym, raczkującym w internecie – życzę wszystkiego dobrego.