Słodkie prezenty
Polskę obiegła wiadomość, że w Warszawie zlikwidowano ostatni oddział psychiatrii dziecięcej w szpitalu. W całej Polsce jest tylko czterystu psychiatrów dziecięcych (na miliony dzieci!). W TVN pokazano sceny szpitalne, w tym materace na korytarzach, które to korytarze są już za małe, żeby położyć wszystkich chorych. Nie brakuje materacy – brakuje korytarzy. Inna wiadomość dotyczyła strajku nauczycieli, którego widmo krąży nad Polską.
Wiadomości te nasuwają jeden wniosek: miliardy z budżetu wydawane na 500+, 300+, 888+ dla emerytów i rencistów, zwolnienie od podatku osób poniżej 26. roku życia, podniesienie płacy minimalnej – te i inne podarunki prezesa należało przeznaczyć na chronicznie niedoinwestowaną ochronę zdrowia i edukację.
Oczywiście, ochrona zdrowia i oświata nie są żadnym elektoratem, więc żadnego prezentu od prezesa nie dostały. Łóżka szpitalne nie głosują. Gotówkę otrzymują wyborcy, polski rząd tuczy tym samym swój elektorat. „Trzynasta emerytura co roku, jeśli wygra PiS” – powiedziała premier Szydło. Oczywiście, prezent dostają wszyscy, a komu mają być wdzięczni – oczywiście rządowi, bo od rządu go dostali. Normalny człowiek, kiedy dostaje prezent, na pewno nie wyda go na oświatę czy na służbę zdrowia. Od tego jest budżet, a od święta – Owsiak ze swoją orkiestrą.
Tak oglądane prezenty dla ludności okazują się zatrute. Owszem, stanowią zasilenie budżetów rodzinnych, pozwalają na bardziej „godne życie”, pomagają wyrwać się z ubóstwa, ALE nikt przy zdrowych zmysłach nie sądzi chyba, że od tego poprawi się opieka zdrowotna. Albo że klasy szkolne, zamiast liczyć 20+ (a może i 30+) dzieci, staną się mniej liczne, od tego jest budżet i Owsiak ze swoją orkiestrą. Inkasujemy prezenty i stoimy w wielomiesięcznej nieraz kolejce do lekarza, a dzieci gnieżdżą się w klasach jak sardynki. Te prezenty mają w sobie coś ze słodyczy: są smaczne, ale na dłuższą metę cukier nie jest zdrowy, jest szkodliwy – od próchnicy po cukrzycę.
Dużo lepiej byłoby przeznaczyć prezenty dla najbardziej potrzebujących, dla rodzin najbiedniejszych, najbardziej potrzebujących, a zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na cele ważniejsze niż wakacje nad morzem, pralka czy lodówka.
500 plus i inne „plusy” to nadzwyczaj zręczne i cyniczne posunięcie z punktu widzenia strategii wyborczej, w dodatku zamyka usta opozycji, gdyż i ta musi deklarować, że niczego nie odbierze, a nawet jeszcze doda. Ale dla Polski jest to tylko jeden prezent – rząd Prawa i Sprawiedliwości. Nie zawsze jednak to, co jest najlepsze dla władzy, jest najlepsze dla Polski.
Zaproszenie
Goście Plus! W niedzielę 31 marca, jak zwykle o godzinie 10:05, naszymi gośćmi w Radiu TOK FM będą: dr Patrycja Sasnal (arabistka, PISM), Bogusław Chrabota (redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”) i Sławomir Sierakowski (publicysta, twórca bastionu lewicy – „Krytyki Politycznej”).