Wracam do Polski
Piszę w Berlinie, dokąd wyjechałem na weekend wyborczy. Mimo upałów, na wszelki wypadek zabrałem odzież zimową, ale pierwsze wieści z kraju (jest niedziela , godzina 22.) mówią, że Komorowski jednak wygrał, więc jutro wracam. Głosowałem w Instytucie Kultury Polskiej, ale tak w ogóle to naszymi wyborami chyba mało kto się tutaj interesuje. Temat nr 1 […]